czwartek, 15 listopada 2012

pięćdziesiątka Staśka

Kartki miały być "z jajem", mam nadzieję, wywołają uśmiech na twarzy solenizanta :)
 bo nie ważne jest ile lat się kończy ale na ile się czuje!
pierwsza z candy girl i gitarką z Wycinanki



a druga z podkówką na szczęście, woreczkiem na "dolary" i niebieską pastylką na miłość ;P



pozdrawiam serdecznie :)))
teraz już wracam do świątecznego szaleństwa, czyli dalej bombki, gwiazdki, reniferki....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz