niedziela, 20 listopada 2016

Ośnieżone pudełka na prezent

Nie żebym czekała na śnieg...nie, nie.
Za tym prawdziwym aż tak bardzo nie przepadam ale sztucznym czasem lubię się pobawić :)
Pudełka na prezenty od Eco-scrapbooking ozdobione bardzo mroźnie...






pozdrawiam Was ciepło,
Becia

11 komentarzy:

  1. A ja czekam....już tak dawno nie było "prawdziwej" zimy, ech....
    A pudełeczka przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym śniegiem bie pogardziła...taka zima z prawdziwego zdarzenia...rozmarzyłam się dzięki Tobie! 😉
    Cuda! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bardzo bym chciała śnieg, pten prawdziwy. Biały i otulający a nie jakąś ciemną breję na poboczach ;)
    A pudełka bardzo klimatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, zimowe pudełka! Co do sniegu to mam mieszane uczucia - do podziwiania i taki skrzypiący pod nogami to tak. Ale odśnieżanie i trudności podczas jazdy samochodem to już nie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno mnie tu nie było, a Ty Beciu nieustannie zachwycasz! Podziwiam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń